www.subiektyw.fora.pl

michał p

siemanko

juz prostuję o co chodzi dla niewtajemniczonych z tekstem o zależnosci szczescia od tematu:D . chodzi o to że tekst Krzycha bedzie komentarzem dr rehabilitowanego, jakiegoś wymyślonego profesorka do mojego tekstu "Dużo szczęscia i mało tematu" . chodzi o zrobienie sobie żartu, ale jednocześnie do zastanowienia się o co chodzi z tym Tematem. teskt nabiera wtedy życia... bawimy się trochę ale przecież to tylko może wzbudzić uśmeich (albo kontrowersje). proponuję stworzenie nowej postaci... jakiegoś doktorka, który będize się kręcił po Subiektywie, wewnątrz naszej gazety i komentował rzeczywistość na chłodno, w przeintelektualizowany sposób. i z drugiej strony można zrobić jego przeciwieństwo -jakiegoś luźnego ignoranta, któego nic nie obchodzą "magistry"i wali prosto z mostu.
musza mieć oczywiście jakąś postać... i na marginesach będą się czasem pojawiac i coś mówić od siebie.

co wy na to?

Krzysztof

Coś jak dyskusje gajowego i dRWALA na wp.pl? ;] jak dla mnie, może być. Chętnie częściej bym się wcielał w rolę profesorka rehabilitowanego ;] Dla niewtajemniczonych - cała sprawa zaczęła się od pewnych fałszerzy pieczątek, którzy sfałszowali sobie papiery z uczelni o swoim wykształceniu i podpisali je nazwiskiem i imieniem jakiegoś profesora, tyle, że nadali mu tytuł dr prof. rehab. ;] Na gazecie.pl Zwyciężyli w plebiscycie na najgłupszych przestępców roku ;]